Nowe zalecenia dotyczące recyklingu opakowań tekturowych z barierą z tworzyw sztucznych

09/06/2020
recykling opakowań tekturowych z barierą z tworzyw sztucznych

W Wielkiej Brytanii nowe zalecenia dopuszczają, aby opakowania z tektury zawierały do 15 procent tworzyw sztucznych i nadal mogły być uważane za nadające się do recyklingu. Jeden element takiego opakowania może mieć 80% mniejszy wpływ na klimat w porównaniu z odpowiednimi opakowaniami wykonanymi w całości z tworzyw sztucznych.

Opakowania tekturowe z cienką barierą z tworzywa sztucznego są idealnym kompromisem łączącym sztywność tektury z nieprzepuszczalnością tworzyw sztucznych i mogą być wykorzystywane np. w celu przedłużenia żywotności pakowanych produktów spożywczych. Ten rodzaj opakowania ogranicza zużycie tworzyw sztucznych i ma znacznie mniejszy wpływ na klimat niż odpowiadające mu opakowania wykonane wyłącznie z tworzyw sztucznych.

Jednak opinie na temat tego, czy i w jaki sposób ten rodzaj opakowań może być poddany recyklingowi, są podzielone. Odpowiedź zależy głównie od tego, jaka technologia jest dostępna na każdym rynku lokalnym. Taka sytuacja miała miejsce w Wielkiej Brytanii, gdzie brakowało jasnych wskazówek, w jaki sposób należy poddawać recyklingowi opakowania wykonane z takich połączonych materiałów.

Tektura powlekana tworzywem sztucznym

Na początku 2020 roku brytyjska organizacja OPRL (On-Pack Recycling Label) wydała wytyczne dotyczące recyklingu opakowań wykonanych z papieru i tektury z powłoką z tworzywa sztucznego. Wytyczne te zostały opracowane we współpracy z odpowiednimi organizacjami branżowymi i określają, jaka etykieta recyklingowa powinna być umieszczana na opakowaniach danego typu.

Nowe zalecenia stanowią, że opakowania mogą zawierać do 15% tworzyw sztucznych i nadal mogą być klasyfikowane jako nadające się do recyklingu i sortowane w strumieniu odpadów dla materiałów papierowych. Od stycznia 2023 r. dopuszczalna zawartość tworzyw sztucznych zostanie zmniejszona do 10 procent wagi opakowania.

Więcej czasu na rozwój

- To dobra decyzja, która ustanawia jasne zasady na nadchodzące lata -  komentuje Ginny Samuel, Business Development Manager w Iggesund Paperboard. - Ci z nas, którzy pracują z opakowaniami papierowymi i tekturowymi, zostali zmuszeni do opracowania rozwiązań wykorzystujących mniej materiałów, ale również otrzymali na to czas.

Organizacja OPRL pierwotnie chciała, aby zawartość tworzyw sztucznych w opakowaniach na bazie włókien była znacznie mniejsza niż 15 procent. Jednak rosnąca świadomość wpływu opakowań na klimat sprawiła, że wielu głównych właścicieli marek już zaczęło zastępować dotychczas stosowane opakowania z tworzyw sztucznych bardziej ekologinczymi rozwiązaniami. Dotyczy to w szczególności opakowań na żywność, gdzie tworzywa sztuczne są często niezbędne jako bariera chroniąca przed wilgocią, tłuszczem lub aromatem. Ustalenie limitu na zbyt niską zawartość tworzyw sztucznych groziłoby spowolnieniem tego rozwoju.

- Jednym z rozwiązań, które jest bardzo powszechne w przypadku pakowania żywności, jest umieszczenie żywności na tacy, wykonanej najczęściej z tworzyw sztucznych - wyjaśnia Jonas Adler, dyrektor ds. rozwoju nowego biznesu w firmie Iggesund Paperboard. - Możemy zastąpić go naszym połączonym materiałem Inverform, czyli tekturową tacą z cienką barierą z tworzywa sztucznego. Jednak obecnie zawartość tworzyw sztucznych w tej kasecie wynosi ponad 10 procent. Nasze rozwiązanie redukuje wpływ opakowania na klimat o 80 procent, więc gdyby to rozwiązanie było zabronione, byłoby to niekorzystne dla zrównoważonego rozwoju.

Znacząca redukcja

Celem przemysłu papierniczego i kartoniarskiego jest ograniczenie i ostatecznie wyeliminowanie stosowania tworzyw sztucznych w tego typu produktach - jest to krok, który wymaga nowych barier, wolnych od paliw kopalnych. W wielu miejscach prowadzone są prace rozwojowe, a nowe i coraz lepsze rozwiązania zostaną bez wątpienia przedstawione w ciągu najbliższych kilku lat.

Wytyczne OPRL przeznaczone są przede wszystkim dla rynku brytyjskiego, ale już pojawia się pytanie, na ile wpłyną one na inne rynki?

- Będą one znaczące także poza Wielką Brytanią - odpowiada Jonas Adler. - Ponieważ jest tam tak wiele silnych marek, te wytyczne na pewno będą miały wpływ poza Wyspami Brytyjskimi.

Odpowiedzialność

Jonas Adler podkreśla również, że producenci materiałów nie mogą brać na siebie całej odpowiedzialności za zamknięcie kręgu recyklingu.

- Systemy recyklingu i ich zakłady muszą być również rozwijane tak, aby mogły obsługiwać nowe, zasobooszczędne rozwiązania materiałowe. Zalecenie OPRL daje zarówno im, jak i producentom materiałów czas na dostosowanie się, a tym samym stwarza warunki do tego, aby przemysł opakowań był jeszcze bardziej przyjazny środowisku.