Takie multibrandowe podejście, jakie oferuje klientom ta działająca od wielu lat na polskim rynku firma – jak podkreślają jej właściciele – okazuje się obecnie bardzo dobrą propozycją dla osób poszukujących innowacyjnych rozwiązań, które mają mieć pozytywny wpływ na jakość, wydajność i automatyzację ich przedsiębiorstw. Jak dodają – klienci nie szukają obecnie rozwiązań określonej marki, ale takich które będą odpowiedzią na ich potrzeby i zapotrzebowanie rynku. Wydarzenie odbywało się w dniach w dniach od 30 stycznia do 2 lutego br. w centrum Ptak Expo w Nadarzynie k. Warszawy i zakończyło się dużym sukcesem dla firmy Amagraf – sprzedała ona siedem z dziewięciu prezentowanych na stoisku urządzeń, rozpoczęła wiele rozmów handlowych, które obecnie są realizowane i – co szczególnie podkreśla jej kierownictwo - zainspirowała do podjęcia zmian w swoich zakładach poligraficznych wielu z odwiedzających ją gości.
- Dzięki temu nasi klienci – mówi Piotr Alwingier - nie tylko otrzymali od nas ofertę dotycząca maszyn, ale także możliwości ich finansowania, co spotkało się z ich bardzo dobrym przyjęciem.
Jak podkreśla, targi RemaDays Warsaw to impreza, która staje się coraz bardziej profesjonalna.
- Mam tu na myśli przede wszystkim odwiedzających ją gości – mówi. – To przedstawiciele firm, którzy mają swoje określone potrzeby i jasno sprecyzowane oczekiwania. Zadawali nam więc konkretne pytania, również dotyczące finansowania, na które – dzięki obecności przedstawiciela firmy Santander - mogliśmy im również odpowiedzieć. Wszystko to sprawiło, że przez wszystkie cztery dni targowe – a pragnę przy tej okazji podkreślić, że korzystnie oceniamy wydłużenie tej imprezy o jeden dzień w stosunku do lat poprzednich – mieliśmy naprawdę bardzo dużo satysfakcjonującej nas pracy. Mogliśmy bowiem dzięki temu poświęcić jeszcze więcej czasu naszym klientom – np. wykonać dla nich testy urządzeń na aplikacjach, które mieli ze sobą. Znalazł się też czas na spotkania i rozmowy z dostawcami oraz partnerami biznesowymi. Tak więc bardzo pozytywnie oceniamy ten nowy pomysł organizatorów.
- To kolejna możliwość na dotarcie z naszą ofertą znacznie szerzej. Jesteśmy przekonani, że zarówno rynek mołdawski, jak i rynki sąsiadujących z nim krajów mają duży potencjał, który wykorzysta nasz nowy partner. Targi były dla niego okazją do poznania naszej oferty w jeszcze większym zakresie, naszego sposobu działania, co mamy nadzieję przełoży się na jego sukcesy. Tymczasem my pozostajemy do dyspozycji Państwa, zapraszając do kontaktu z nami – podsumowuje Piotr Alwingier.