Rozwiązania do druku Sun Chemical na stoisku Atler podczas RemaDays Warsaw

19/02/2024
Rozwiązania do druku Sun Chemical na stoisku Atler podczas RemaDays Warsaw
Atler to polski przedstawiciel wielu globalnych marek z segmentu cyfrowego druku wielkoformatowego. Jego oferta obejmuje m.in. atramenty Sun Chemical, dedykowane produkcji w różnych technologiach: solwentowej, UV czy sublimacyjnej. Rozwiązania te były wspólnie promowane przez obie firmy podczas odbywających się niedawno targów RemaDays Warsaw 2024. Stoisko firmy Atler było jednym z największych w hali F, gromadząc setki gości z całego świata. Ich uwagę przyciągały liczne maszyny, w tym urządzenia Roland i Liyu, wykorzystujące atramenty Sun Chemical. W tych pierwszych znajdują zastosowanie specjalnie opracowane – na wyłączne potrzeby firmy Atler – atramenty ekosolwentowe Streamline ATR, w tym dedykowana nowym ploterom Roland seria Streamline ATR ER. Z kolei maszyna rolowa UV marki Liyu wykorzystywała atramenty serii UV804. W promowanej ofercie nie zabrakło też farb sublimacyjnych do tekstyliów
 
- Udział w targach RemaDays Warsaw 2024 traktujemy w kategoriach dużego sukcesu – mówi Rafał Baranowski, dyrektor zarządzający w firmie Atler. – Zainteresowanie naszą ofertą było bardzo duże, co świadczy o niesłabnącej popularności druku cyfrowego, także wielkoformatowego. Na naszym stoisku byli obecni również nasi partnerzy biznesowi, w tym przedstawiciele firmy Sun Chemical, której atramenty z serii Streamline ATR od wielu lat znajdują się w naszej ofercie. Nasi klienci bardzo sobie cenią ich jakość i wydajność, więc cieszymy się, że „zasilają” one kolejne, sukcesywnie pojawiające się w naszej ofercie maszyny. Część z nich można było zobaczyć w akcji podczas targów – jedna z nich miała na Remie swoją światową premierę.

Krzysztof Ostrowski, odpowiedzialny za segment druku cyfrowego w polskim oddziale Sun Chemical dodaje:
- Bardzo dziękujemy firmie Atler za wspólne promowanie rozwiązań z naszej oferty i za prezentację urządzeń, w których znajdują one zastosowanie. Pokazy „na żywo” to esencja każdej imprezy targowej, gdyż przyciągają uwagę zwiedzających i dają możliwość zaprezentowania różnych aplikacji. Ich jakość wynika m.in. z wykorzystywanych materiałów eksploatacyjnych, o czym mogli przekonać się zwiedzający stoisko firmy Atler. Z naszej strony promowane były nie tylko same atramenty, ale też systemy ich dozowania (za pomocą worków pouch bądź kartridży).
 

Streamline ATR i ATR ER – wyłącznie w ofercie firmy Atler

Seria atramentów Streamline ATR (w tym najnowsze – Streamline ATR ER) opracowana została przez Sun Chemical z myślą o ploterach Roland, których dystrybutorem od wielu lat pozostaje Atler.

- Są to atramenty o wysokiej pigmentacji i niskiej zapachowości, dedykowane wszystkim ploterom Roland wyposażonym w głowice Epson DX 6/7 – mówi Krzysztof Ostrowski. – Oferowane są w siedmiu wariantach kolorystycznych (CMYK, Lc, Lm, Lk) i posiadają szereg zalet, z których warto wymienić m.in. brak niklu w atramencie żółtym, brak rozpuszczalnika GBL, zwiększoną odporność chemiczną (co czyni je idealnymi np. do zadrukowywania folii aplikowanych na samochody) oraz niski poziom emisji, dzięki czemu nadają się do zastosowań wewnętrznych”. Ta ostatnia ich cecha została potwierdzona prestiżowym certyfikatem środowiskowym Greenguard Gold.

Jak dodaje Rafał Baranowski, Streamline ATR to uzasadniona ekonomicznie i nie odbiegająca pod względem jakości czy wydajności od oryginałów alternatywa dla stosowanych w maszynach Roland atramentów Eco Sol Max 2. Streamline ATR to seria atramentów ekosolwentowych do druku wielkoformatowego, znajdująca zastosowanie przy produkcji różnych nośników m.in. folii winylowych typu backlit i frontlit, bannerów, papierów blueback oraz siatek.

Nowością zaprezentowaną podczas targów RemaDays Warsaw była seria Streamline ATR ER, przeznaczona do nowych ploterów ekosolwentowych marki Roland, również pokazywanych na stoisku – Roland ER 642 i Roland ER 641.

W przypadku drugiego z nich była to jego premierowa publiczna prezentacja i od razu z naszymi atramentami, co nas bardzo cieszy – kontynuuje Krzysztof Ostrowski. - Dozowane były tu z kartridży, natomiast w przypadku Roland ER 642 odgazowane atramenty były podawane z 2-litrowych worków typu pouch z systemu AnyCISS, zainstalowanego bezpośrednio na maszynie. Takie rozwiązanie gwarantuje optymalny przepływ atramentu, wysoki komfort użytkowania plotera, niskie straty materiałowe, a także pozwala ograniczyć plastikowe opakowania do minimum. Ten ostatni aspekt wpisuje się w naszą politykę zrównoważonego rozwoju, którą promujemy także w kontekście współpracy z partnerami i klientami.

Rafał Baranowski dodaje:
- Miło nam, że światowa premiera maszyny ER 641 odbyła się właśnie podczas RemaDays Warsaw na naszym stoisku. Ploter, podobnie jak druga nowość z oferty firmy Roland zasilana atramentami Sun Chemical – model ER 642, cieszył się dużym zainteresowaniem zwiedzających i mamy nadzieję, że już wkrótce znajdzie on użytkowników w naszym kraju.
 

Nowości w zakresie farb UV 

Inną „gwiazdą” stoiska firmy Atler, prezentowaną podczas targów RemaDays Warsaw i zasilaną atramentami Sun Chemical, był wielkoformatowy ploter UV marki Liyu Platinum PCT. W jego przypadku znalazły zastosowanie atramenty serii UV804 (jednej z trzech linii produktowych Sun Chemical, dedykowanych produkcji UV w technologii cyfrowej). Mogą być one wykorzystywane przy zadrukowywaniu różnorodnych podłoży sztywnych i giętkich.

- Wariant maszyny pokazywanej na stoisku uwzględniał tryb roll-to-roll, niemniej receptura atramentów UV804 pozwala na ich stosowanie także do niezwykle trudnych, wymagających substratów zadrukowywanych w trybach płaskim bądź hybrydowym – mówi Krzysztof Ostrowski. Kolejna seria z oferty Sun Chemical – UV902 została stworzona z myślą o maszynach Liyu pracujących w trybie roll-to-roll; dedykowana jest wysokonakładowym zleceniom realizowanym na różnych podłożach giętkich.

Ofertę firmy w obszarze cyfrowego druku solwentowego uzupełnia seria TVL2, przeznaczona do maszyn Roland TrueVIS. Uwzględnia dziewięć wariantów kolorystycznych, w tym nowe atramenty: pomarańczowy i zielony. Dostępne są one w ekonomicznych workach typu pouch o pojemności 500 ml.

- Tu również warto podkreślić ich środowiskowe zalety – atramenty Streamline TVL2 posiadają certyfikat GREENGUARD Gold i są wolne od rozpuszczalników typu GBL – mówi Krzysztof Ostrowski.

 

„Cyfra trzyma się dobrze”

- Targi RemaDays Warsaw 2024, przynajmniej w pawilonie, w którym znajdowało się stoisko naszego partnera – firmy Atler, zostały zdominowane przez dostawców rozwiązań do druku cyfrowego, zarówno mało- jak i wielkoformatowego. To pokazuje stale rosnące znaczenie tej technologii i jej elastyczność oraz wszechstronność, tak ważne wobec obecnych trendów rynkowych np. spadających nakładów czy personalizacji prac. Coraz więcej zleceniodawców, jak również klientów zwraca też uwagę na aspekty ekologiczne – na ten element niezwykle szczególnie zwracamy uwagę przy recepturowaniu, ale też pakowaniu czy dozowaniu naszych farb, atramentów i innych materiałów eksploatacyjnych. Ekologia, ale też bezpieczeństwo dla użytkownika, jest ważne również w przypadku farb do tekstyliów, które znajdują się w naszej ofercie – mówi Krzysztof Ostrowski.
 
Farby sublimacyjne to trzeci, ważny rynek druku cyfrowego, na jakim działa Sun Chemical.

- Tekstylia zadrukowywane w technologii cyfrowej można spotkać już na każdym kroku – mówi Krzysztof Ostrowski. – Stąd też znalazło się także miejsce dla atramentów im dedykowanych podczas targowych prezentacji. Nasza oferta dla tego segmentu została znacząco rozbudowana dzięki niedawnemu przejęciu firmy Sensient Imaging Technologies i jej portfolio produktowego. Obecnie mamy tu zatem różne propozycje – są wśród nich farby reaktywne Xennia Amethyst Evo, dedykowane maszynom wyposażonym w głowice Kyocera i wiele innych.  Są też farby z popularnej serii Topaz do przemysłowej technologii sublimacyjnej. Po więcej informacji na ten temat zapraszamy na targi Fespa. A wszystkim, którzy odwiedzili nas i naszego partnera – firmę Atler - podczas RemaDays Warsaw dziękujemy za poświęcony czas i cenne, inspirujące rozmowy. Do zobaczenia w Amsterdamie!.